List do przedsiębiorcy – Łatwe i przyjemne delegowanie zadań Wirtualnej Asystentce

Delegowanie zadań wcale nie musi być trudne. Witaj. Jeśli czytasz ten wpis, to  zapewne zastanawiasz się: nad pomocą ze strony Wirtualnej Asystentki.  Dziś chciałabym podzielić się z Tobą moim doświadczeniem oraz spostrzeżeniami, jeśli chodzi o współpracę online oraz sposoby przekazywania zadań Wirtualnej Asystentce.

Moim celem jest przekonać Cię, że współpraca z WA może być łatwa, przyjemna i przede wszystkim efektywna.

Podstawowe błędy w delegowaniu

W swojej pracy spotykam fantastyczne osoby, które prowadzą dobrze prosperujące biznesy. Jednak spotykam również takie, które w mojej ocenie są trochę zagubione. Są to przedsiębiorcy, którzy nie potrafią delegować lub tkwią w błędnym przekonaniu, że Wirtualna Asystentka to osoba, która poprowadzi biznes za nich.

Takie osoby tracą swój i mój czas, nie zyskując w ten sposób nic. Co jest najważniejsze przed podjęciem współpracy oraz poszukiwaniami tej jedynej WA? Warto zastanowić się jakie zadania chcemy oddelegować?  Osobiście stworzyłam listę zadań, która bardzo ułatwia pierwsze kroki do łatwego i efektywnego delegowania zadań. Następnie przemyśl. Jakie masz oczekiwania względem projektu?

Dla ułatwienia przedstawiam krótki schemat – zestaw pytań:

Zadanie: Grafiki do Social Mediów

Czego mają dotyczyć? Czy masz opracowaną strategię? Kto dostarczy zdjęcia? Czy masz zarys efektu końcowego? Jaki jest czas wykonania zadania? Który pakiet godzinowy Cię interesuje ? Czy określiłeś/aś budżet? Czy jest to jednorazowe zlecenie, czy dłuższa współpraca?

Co zyskasz dzięki poprawnemu delegowaniu zadań?

Moją Misją jest Cel Twojego Biznesu! Oznacza to, że wszelkie działania z mojej strony mają na celu maksymalizację sukcesów Twojej firmy.  Każdy kolejny wykupiony pakiet godzin to oszczędność Twojego czasu, pieniędzy oraz kolejna cegiełka w budowaniu biznesu.  Nie musisz zatrudniać pracownika, martwić się o ZUS oraz o urlopy. Choć przyznam, że ja z urlopu korzystam ale zawsze o nim uprzedzam. Dzięki pomocy ze strony Wirtualnej Asystentki możesz zlecić drobne zadania, a także duże projekty. Zaoszczędzony czas to przestrzeń na dalszy rozwój ale i odpoczynek.

Co konieczne musisz wiedzieć o współpracy z WA?

Lista delegowanych zadań to nie koniec Twojego zaangażowania. Po pierwsze zarezerwuj czas dla mnie. Zacznijmy od pierwszej konsultacji czyli przełamanie  lodów. 30-minutowa rozmowa na Skype czy też przez telefon, podczas której omówimy Twoje potrzeby i się bliżej poznamy.
Następnie otrzymasz ode mnie podsumowanie. Zawsze proszę o dogłębne zapoznanie się z nim oraz odpowiedź. Unikniemy w ten sposób późniejszych nieporozumień.

Po drugie nie bój się pytać

Jeśli coś jest dla Ciebie nie jasne, to po prostu o tym powiedz lub napisz. Dopracowanie warunków i zasad to klucz dobrej współpracy:)

Po trzecie działamy

Fajną opcją na początek jest pakiet 5 -godzin. Kosztuje niewiele ale jest super opcją na testowanie Wirtualnej Asystentki.

Po czwarte kocham feedback

Uskrzydlają mnie wiadomości, w których czytam, że jesteście zadowoleni z mojej pracy. Jednak uwierzcie, że cenniejsze są te: w których mogę dowiedzieć się, co jest nie tak. Co powinnam zmienić lub ulepszyć. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas ma prawo do błędów lub co najmniej innego punktu widzenia.

Po piąte zaufanie to podstawa

Jeśli zlecasz mi projekt, nad którym mam czuwać i ustalamy konkretny zakres prac, to nie zmieniaj zasad w trakcie mojej pracy. Co gorsza, nie mówiąc mi o tym.

Jeśli chcesz aby Twoja firma się rozwijała to prędzej czy później musisz kogoś zatrudnić. Usługi WA to innowacyjna alternatywa dla dotychczasowych metod zatrudnienia.

Po szóste nie unikaj konsultacji

To taki zbiór powyższych punktów. Podczas nich omawiamy wszystko to, co zostało zrobione. Ty delegujesz mi kolejne zadania, a ja mogę zadać Ci pytania dotyczące oczekiwań. Każda ze stron jest spokojna o dalsze efekty współpracy.

Po siódme: Nie bój się mówić o pieniądzach

Jasne dla mnie jest, że jeśli podpisujemy umowę, to akceptujesz cennik. Na początku pracy bałam się również, że klienci będą podważać czas zadań. Jednak aplikacja Toggl jest na tyle świetna, że każdy projekt jest opisany i klient wie, na co ile przeznaczyłam czasu.

Podsumowując. Nie warto, bać się delegowania zadań.  Rosnące zapotrzebowanie na Wirtualne Asystentki to dowód na to, że delegowania naprawdę można się nauczyć.  Nie czekaj!  Zrób kolejny krok w kierunku innowacyjności.

Dodaj komentarz